Na rynku obecnie dostępnych jest wiele skutecznych metod powiększania biustu. Każda kobieta, która decyduje się na powiększenie rozmiaru swoich piersi staje przed niemałym wyzwaniem związanym z wyborem najlepszej dla siebie. Różnią się one między sobą m.in. cenami, wskazaniami do zastosowania, niekiedy przeciwwskazaniami jak również widocznością efektu i jego trwałością. Znając podstawowe elementy każdego sposobu powiększania piersi łatwiej będzie nam zdecydować się na tę najbardziej odpowiednią dla nas.

Powiększanie biustu –metody

Piersi stanowią dla kobiet ważny element estetyczny, powiększanie biustu i metody jakie w tej kwestii obecnie znamy dzielimy przede wszystkim z uwagi na ich poziom inwazyjności.

Macrolane

– metoda oparta na żelu kwasu hialuronowego. Daje ona możliwość powiększenia piersi o 1-2 rozmiary. Efekty utrzymują się od 18 do 30 miesięcy, w zależności od osobniczych predyspozycji. Jednakże stosując regularne niewielkie uzupełnienia możemy utrzymać efekt przez znacznie dłuższy okres czasu. Zabieg pochłania zaledwie 40 minut, a już na drugi dzień kobieta może powrócić do swoich normalnych zajęć. Pośród przeciwwskazań wymienia się przede wszystkim: osobniczą nietolerancję kwasu hialuronowego, okres ciąży oraz karmienia piersią (zaleca się odczekanie nawet roku po zakończeniu karmienia), podejrzenia zmian nowotworowych w obrębie piersi, aktywne infekcje i stany zapalne. Koszt przeprowadzenia zabiegu rozpoczyna się od około 7 tysięcy złotych- może być nieco inny w zależności od kliniki, lekarza czy miasta w jakim się mu poddamy. Za uzupełnienie, wykorzystujące niewielką ilość żelu zapłacimy już tylko kilkaset złotych.

Przeszczep własnej tkanki tłuszczowej do biustu

– tę metodę można uznać za dość inwazyjną, gdyż rozpoczyna się od wykonania liposukcji wybranej części ciała – najczęściej jest to brzuch, pośladki lub uda. Następnie pobrana tkanka tłuszczowa jest odpowiednio oczyszczana i za pomocą specjalnej kaniuli wprowadzana do piersi. Daje to możliwość powiększenia biustu nawet o dwa rozmiary. Rezultaty utrzymują się przez okres około 5 lat, po tym czasie konieczne jest powtórzenie zabiegu. Wykorzystanie własnych tkanek pacjentki sprawia, że zabieg jest bezpieczny, spada ryzyko wystąpienia powikłań, jak również odrzucenia przeszczepu. Koszt zabiegu rozpoczyna się od około 3 tysięcy złotych. W kolejnych zabiegach cena będzie niższa. Pośród przeciwwskazań wymienia się przede wszystkim: choroby wątroby oraz nerek, choroby autoimmunologiczne, zaburzenia krzepliwości krwi, nadwrażliwość na niektóre leki, przewlekłe infekcje oraz stany zapalne, wykrycie zmian w piersiach, wiek powyżej 45 lat.

Masaż próżniowo – wibracyjny

– to dość ekonomiczna wersja powiększania biustu, i co ważne również nieinwazyjna. Zabieg wykonywany jest w gabinetach kosmetycznych. W celu uzyskania zadowalającego efektu konieczne jest poddanie się serii składającej się z maksymalnie 15 spotkań. Możliwe jest uzyskanie powiększenia na poziomie jednego rozmiaru. Jest to bardzo przyjemna procedura, gdyż piersi przez około 20 minut są masowane z zastosowaniem specjalnego urządzenia. Wśród przeciwwskazań wymienia się : miesiączka, okres ciąży, karmienia piersią, przebyte w ostatnim czasie operacje w obrębie piersi, gorączka, nowotwory, choroby serca, nadciśnienie, cukrzyca, choroby tarczycy, choroby hematologiczne, choroba niedokrwienna, zmiany skórne i stany zapalne, zapalenie wątroby, przepuklina. Za całą serię zabiegów zapłacimy 1000-2000 zł w zależności od gabinetu, miejscowości jak również ilości spotkań. Zobacz też, jak wykonywać ćwiczenia.

Niezależnie od wybranej metody, należy zadbać o codzienną pielęgnację biustu. W tym wypadku przydadzą się naturalne dermokosmetyki ujędrniające biust, dostępne w aptece bez recepty (np. krem Frashe). Wybierając tego typu produkty, nie musimy martwić się o skutki uboczne.

Bibliografia:

1. Wróblewska I., Chilicka-Jasionowska K., Operacyjne i nieoperacyjne metody powiększania biustu, 2013
2. Shivanand P., Nilam M., Viral D., Herbs Play an Important Role in the Field ofCosmetics, 2010
3. Rohrich R, Reece E., Saline versus Silicone-what are the facts? 2008